wtorek, 17 lipca 2012

Duża robota.

Witam,dawno mnie nie było a to z powodu "dużej roboty "którą sobie wymyśliłam.Dzisiaj nastąpił koniec moich zmagań z obiecanym prezentem (na Boże Narodzenie) dla mojej siostrzenicy do jej mieszkanka.Uszyłam z resztek dżinsów kapę o wymiarach 2x2 oraz dwie spore poduszki.Było to dla mnie nie lada wyzwanie zwłaszcza  pozszywanie różnego rozmiaru kawałków w jeden dużżżyyy kawał .
Z poduszkami to pikuś ale kapa ..!Komplet jest dwustronny -dżinsowy patchwork i tkanina w kwiaty,wszystko wykończone czerwoną lamówką.









Mam nadzieję ,że wywiązałam się z zadania i komplet będzie pasował do wystroju mieszkania młodej dziewczyny.
Na dobranoc trochę migawek z Ptasiego Dworu ze słonkiem w tle, którego tak nam teraz brakuje.





Słonka wszystkim życzę!!!

1 komentarz:

  1. ale świetna ta kapa... i podusie też... szkoda że niebieski ni w ząb mi nie pasuje do mieszkania...

    OdpowiedzUsuń