niedziela, 16 lutego 2014

Mała wyprawa.

Na Walentynki sprawiliśmy sobie weekendowy pobyt w Świnoujściu. Ostatni raz byłam tam z 5 lat temu i muszę przyznać ,że zmiany jakie zaszły mile a nawet bardzo mile mnie zaskoczyły. Miasto wygląda jak na prawdziwy kurort przystało .Jeszcze nie ma kwitnących klombów a już mi się podoba .Piękna promenada z małymi kafejkami ,odnowione hotele i dużo zieleni.Naprawdę jest to już poziom europejskich kurortów.
Nad morzem dużo spacerowiczów i my też byliśmy i jodkiem się raczyliśmy.


Dokarmianie ptaków

Ostatki zimy

Na spacerku
Hotele przy promenadzie

Weekend szybko minął ale na pewno wrócę tu latem.
Miłego tygodnia .


czwartek, 13 lutego 2014

Z innej beczki

Dzisiaj pokażę gościnnie prace mojej koleżanki.Sama  namówiłam ją do pokazania tego co zrobiła.
Biżuteria jest estetycznie wykonana , dostępna w różnych wzorach i kolorach.Może to być fajny prezent na różne okazje.
Zainteresowanych zapraszam.




Pokazuję tylko nieliczne prace koleżanki ale jeszcze nie raz na pewno zagoszczą na moim blogu.

Miłej nocy Beata



wtorek, 11 lutego 2014

Mam swój stempel.

Zrobiłam sobie w końcu swój stempel z moim logo. Koszt mile mnie zaskoczył . Mam chęć zamówić sobie jeszcze z napisem " 100% HANDMADE"
Zobaczcie jakie fajne.






 Teraz mogę stemplować swoje etykiety i inne rzeczy.
Beata

poniedziałek, 10 lutego 2014

Pomysły z podróży.

Niedawno byliśmy na nartach we Francji.Wszystko byłoby pięknie, tylko podróż była zbyt męcząca ale też i do zniesienia.Szkoda mi było zwłaszcza tych maluchów które nudziły się niemiłosiernie a potem zasypiały w różnych pozach.
Poduszki na szyję nie są żadną nowością  ale chciałam połączyć wygodę spania i zabawę w czasie podróży.
Może mi się to udało?

zębaty konik

 śnieżna pantera

 ostra osa



 skoczek tygrysi

 piesek lizus


i cały zwierzyniec razem


Beata


Grudzień w lutym.

To nie pomyłka. Na oknie w sypialni pięknie zakwitły mi grudniki . Mam je w trzech kolorach i kwitną wszystkie naraz  - tylko pytanie dlaczego w lutym a nie w grudniu? Przecież nazwa powinna do czegoś zobowiązywać.
Spójrzcie jakie piękne.



Pozdrawiam kolorowo.

piątek, 7 lutego 2014

Misz Masz

Pierwszy post w Nowym Roku a ja nie wiem od czego zacząć.Składać teraz życzenia to chyba lekka przesada ale na obietnice może jest jeszcze czas.Więc obiecuję solennie częściej się pokazywać .Proszę nie myśleć ,że leniuchowałam i nic nie zrobiłam ale jakoś nie miałam weny do pisania ,zrobienia zdjęć -ciągle mi coś przeszkadzało.Zwalę to na karb zimy i krótkiego dnia. Będę teraz nadrabiać zaległości w publikowaniu na blogu.
Zacznę od skromnych dekoracji zimowych które podpatrzyłam w sieci.





Bałwanki nadal są dekoracją przypominającą o zimie, bo za oknem  znowu mamy wiosnę.

Dla zabawy zrobiłam Ankę Ponczoszankę.Pomysł zaczerpnęłam z jakiejś gazetki z dekoracjami.
Jest lekko śmieszna ale za to  mięciutka i można się do niej przytulić.Może będzie prezentem dla jakiejś dziewczynki?


Wielkie stopy , ręce i wielkie gorące serce.
Beata