niedziela, 29 stycznia 2012

Zimą na urlopie

Wczoraj wróciłam z wytęsknionego urlopu.Byłam tylko tydzień ale to wystarczyło aby naładować akumulatory i w poniedziałek powiedzieć wszystkim w pracy Dzień Dobry.
Tydzień spędziliśmy z moim M i znajomymi na śnieżnych stokach Szklarskiej Poręby.Pogoda była świetna,lekki mrozik ,kupa śniegu i grzane wino w barach.Polecam wszystkim miłośnikom zimowych szaleństw pobyt na Hali Szrenickiej ale pod warunkiem ,że pojedziecie w doborowym towarzystwie.
Warunki bytowania kiepskie,obsługa kiepska,żarcie znośne.Jedyną rzeczą która nas tam przyciąga to brak kolejek na wyciąg, że od progu schroniska można już jeździć na nartach i oczywiście atmosfera jaką sami sobie budujemy z czterdziestką znajomych.Jeżeli macie takich zapaleńców jak my to polecam .






Oczywiście jak to w karnawale nie mogło zabraknąć przebierańców.


Bawiliśmy się naprawdę świetnie.Do zobaczenia Szklarska Porębo za rok.