Zdecydowałam się uszyć coś dla siebie.Kombinowałam ,szyłam, prułam ,znowu szyłam a efekt uzyskałam oto taki :
Tunika z dzianiny wykończona srebrną tkaniną na rękawach i przy szyi.
Tunika w " popisane kwiaty" z dzianiny. Wykonałam marszczenia na rękawach i jednym boku za pomocą gumki.
Na koniec wykonałam podpatrzony kołnierzyk.Będzie fajnie wyglądać do rzeczy z dekoltem.
No to trochę poszalałam ,ale dopiero się rozkręcam.W planach mam jeszcze sporo dla siebie i stojącej już w kolejce Córci.
Pozdrawiam szyciowo Beata.